Jak dla mnie to realizm jest na bardzo wysokim poziomie w grze. Bardzo mi sie podoba równiez opcja " retrospekcje" dzieki której można "cofnąć się w czasie". Jedynyne czego brak to brak możliwośći modyfikacji oraz podkrecania samochodów ale widocznie twórcom o to chodziło, by nie robic podobizny pod tym wzgledem do np. NFS. 9/10
szkoda tylko, że powtarzalna jak cholera. twórcy bez końca każą nam jeździć po tych samych torach, co szybko staje się nudne. gdyby nie to, byłoby idealnie.
Ta gra nie jest realistyczna i raczej nigdy nie miała być, To raczej świetne połączenie arcade z symulacją z naciskiem na to pierwsze :) Całość wyszła znakomicie i mi model jazdy sprawiał niezwykle dużo frajdy. Najlepsze były oczywiście rajdy i odcinki specjalne, bo wyścigi buggy itp. to trochę nieporozumienie.
To na pewno nie symulacja jak RBR, ale wciąga i gra się w nią bardzo przyjemnie i nie sposób się znudzić gdy bierzesz za każdym razem inny wóz. To były moje najlepiej zainwestowane pieniądze w grę nie licząc Paradisa i TDU.
Chodziło o realistyczność modelu jazdy... model zniszczeń to inna działka. Burnout: Paradise też ma dobry model zniszczeń, ale nikt nie nazywa tej gry realistyczną.
Gra jest bardzo realistyczna, moim zdaniem, ale mogli dodać coś w stylu zaczynania od zera do bohatera, zdobywanie sponsorów i dowolne malowanie auta.