To jest wstęp do walki z the Flood. Zagraj w serię gier Halo to się dowiesz o co chodzi. Ta latająca kula która gadała z Johnem to Index - również musiałabys ogarnąć albo komixy albo gry Halo z naciskiem na fabułę. Krótko mówiąc prawdziwa walka dopiero się zacznie. Ciekaw jestem dalszych sezonów
Widzę, że jesteś w temacie Halo, a ja dzięki serialowi zaczynam dopiero tą przygodę :) jest jakieś forum/filmiki poświęcone całemu uniwersum gdzie można całość chronologicznie przyswoić?
Przede wszystkim gry, jest ich sporo, ale fabularnie nie są długie i chyba nie ma słabej odsłony, przynajmniej w moim odczuciu, tak jest najlepiej wejść w to naprawdę rozbudowane uniwersum, zwłaszcza, że teraz masz Masterchef collection, gdzie wszystkie stare części które mogłyby odrzucać grafiką w nowym wydaniu.
Dokładnie...Teraz fabularnie wypadałoby zagrac w Halo combat evolved, tam zaczyna się walka z the Flood. Nie wiem na ile serial się bedzie trzymał komiksów i gier ale taki kierunek bym obrał chcąc poznać nowego wroga.
Też podzielam twoją ciekawość. Sam jestem ciekaw co pokażą w następnych sezonach. Mam nadzieję że nie będziemy musieli długo czekać, na następny sezon. Bo jeśli przyjdzie czekam na rok. Będzie... Słabo.
Czyli grać od najstarszej do najnowszej? Co prawda grałem w początek ale miałem jakieś 8-9 lat i ledwo pamiętam
Chronologicznie pierwsze jest Halo Reach - ale to będziesz miał po prostu zagłębienie się w upadek Reach. Serial defacto kończy się (z drobnymi zmianami w fabule) tam gdzie zaczyna się Halo Combat Evolved - potem lecisz już w kolejności wydania. niemniej przez wzgląd na zmiany fabularne, jestem ciekaw jak to ujmą w serialu, bo np. w grze Makee w ogóle nie występuje, a admirał Keyes natym etapie jeszcze żyje.
Próbowałem grać w gry Halo ale fabuły nie znalazłem żadnej a zabijanie pokemonów stadami nudziło tak, że może do jakiejkowiek fabuły po prostu nie doszedłem. Serial więcej wątków mnożył niż wyjaśńiał tak, że z drugiego sezonu nic nie rozumiałem. Jak ma być trzeci to pewnie już będzie ostatni bo nikt go nie będzie oglądał.