Zawiera spoilery
Zupełnie nie dotarł do mnie ten odcinek. W jednej chwili z dobrego nauczyciela, najlepszego kucharza metaamfetaminy stał się nikim. W dodatku do tego wszystkiego zrobili z ćpuna geniusza, który nauczył się gotować jak Heisenberg. Rozumiem, że jest to dramat, ale bez przesady. Scena z próbą...