"1 z 10" to najlepszy polski teleturniej, można się z niego dowiedzieć znacznie więcej ciekawych rzeczy niż np. z takich milionerów, w których co trzecie pytanie to "W znanym polskim przysłowiu... ?"
Sznuk prowadzi znacznie lepiej niż taki Urbański, który dodatkowo myśli że potrafi budować dramaturgię .
I jeden odcinek "1 z 10" trwa około 15 minut i jest w nim około 80-90 pytań, a w tych całych milionerach, które trwają godzinę, jest ich około 15-30 oraz oczywiście 2 przerwy na reklamy.
witam, całkowicie sie z Tobą zgadzam. Teleturniej prowadzony przez tego pana jest bardzo interesującym zjawiskiem w polskiej tv. Nie ma tu zadnej ironii. Po prostu program dla ludzi myślących ...i to bardzo zdrowo :)
W większości teleturniejów chodzi o zrobienie show, ze sprawdzeniem wiedzy gdzieś tam w tle. W "1 z 10" wiedza jest na pierwszym miejscu. Nie ma wyjącej wniebogłosy publiczności, nikogo nie obchodzi, że pan Mietek zarabia na życie ujeżdżając nosorożce i chciałby pozdrowić kumpli spod monopolowego ani że hobby pani Jadzi jest szydełkowanie na drutach wysokiego napięcia. Ten teleturniej po prostu ma klasę.