Jak Hugh Jackman podczas olimpiady słucha relacji w radiu słychać jak spiker mówi: "A teraz bobsleje, gdzie reprezentacja Jamajki..."
Thx. Musiałem akurat wyłączyć mózg, bo przed filmem zastanawiałem się, czy będzie wzmianka o bobsleistach z Jamajki ;-)
Calgary 1988 oglądałem na żywo w TV i dosyć dobrze pamiętam Eddiego. Dlatego też zaciekawiony obejrzałem film o nim.
Słabiej pamiętam wcześniejsze i moje pierwsze zimowe igrzyska w TV tzn. Sarajewo 1984, ale też oglądałem większość dyscyplin.
Tzn. te, które łaskawie nam transmitowali.