Sam robię lepsze czołówki niż początek tego filmu, a pierwsza scena z D-Day, na której widać amerykańskie molo zapowiadała, z jakim filmem będziemy mieli do czynienia.
Jest źle pod każdym względem. Kiepskie aktorstwo (mój ulubiony aktor to taki żołnierz grubasek, lol), scenariusz, dialogi, zdjecia. Wszystko jest...
Czy ja niedowidzę, czy w mniej więcej drugiej minucie filmu na hełmie szkopa-dusiciela jest nasza piękna flaga biało-czerwona, i to w trakcie D-Day? Czyżby The Asylum pokazało właśnie, jaki ma do nas stosunek?
Szkoda, bo do tej pory w ich "twórczości" nie dostrzegłem żadnego tak - jakby nie było - rażącego i...
Sam pomysł nie był aż taki zły, ale wykonanie... Efekty specjalne leżą, ujęcia też, logika - gdzie ze związanej czwórki (laboratorium) zrobili się tylko dwaj żołnierze (samochód)?
Ja rozumiem rozebrać się w dobrym filmie, ale jak można pokazać cycki w horrorze o nazistach za 500 tys dolarów? Komuś zaczyna odwalać na starość.